 Wysłany: Nie 20:00, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
| ok paulette nie ma sprawy;)fajnie że do nas dołaczyłaś, bo już się bałam że kompletnie z julią o nas zapomniałyście:(((twoje słowa są budujące, ja też myśle że nie jest tak żle i nie wszystko jeszcze stracone mam nadzieję... | |
| Wysłany: Nie 19:39, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
hej:) zgadza sie, dotychczas napisalam tylko jeden post, poniewaz nie za bardzo mam sie o czym wypowiedziec na tym forum. co prawda sledze wasze dyskusje na biezoco,ale ani podobna muzyka do waszej sie nie interesuje;), ani nie lubie jezdzic na rowerze itp.  A kiedy rzeczywiscie by mnie cos zainteresowalo, to dowiaduje sie o tym po fakcie.
Jezeli chodzi o dzialalnosc KSM-u, to zgadzam sie wlasciwie ze wszystkimi wypowiedziami po trochu. Wiadomo, ze czasem pewne sprawy sie wyolbrzymia (i te dobre i te zle), ale mysle, ze dla tego Ksm-u jest jeszcze nadzieja. Rzeczywiscie potrzeba checi,aby pewne sprawy dograc, a przede wszystkim sie poznac, bo tak naprawde nie moge powiedziec,zebym kogos z Was znala(wyjatek Nati i Kordzia), poniewaz po 2 minutowej wymianie zdan nie mozna kogos poznac... Ja sie nigdy nie izolowalam, ale tez specjalnie nie wykazywalam inicjatywy, poniewaz nie widzialam checi z drugiej strony. Nie zebym kogos chciala obrazac albo cos komus wyrzucac. Od razu chce sie usprawiedliwic w sobote nie moglo mnie byc, poniewaz moi rodzice mieli 20-ta rocznice slubu. A jezeli chodzi o jakies spotkania w najblizszym czasie to mysle, ze jak jakies zorganizujemy to na pewno na nim bede (wyjatek 10.07 - 20.07->wakacje:) ). Taka prosba do Prezeski- jezeli moglabys, to prosze,abys przesylala mi wszelkie informacje na gg 2937239, poniewaz mam skleroze i bardzo rzadko sprawdzam maila:) no chyba ze bedziesz mi gluchac przed wyslaniem informacji,ale to moze byc meczace;) Wypada mi sie troche usprawiedliwic, bo na koniec roku to juz wogole sie przestalam udzielac,ale to wynik nauki, bo chce powiedziec, ze mam troche schize na punkcie uczenia sie i jestem ambitna i srednia trzeba bylo podciagnac. Teraz wakacje sa, wiec czasu jest duuzooo:) Pozdrawiam wszystkich uzytkownikow forum. Mam nadzieje,ze do zobaczenia wkrotce:) |
|
| Wysłany: Sob 21:16, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
No było szeroko  ale w końcu mature raz w życiu się zdaje, jeszcze nigdy nie było tak szeroko, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz |
|
| Wysłany: Sob 18:37, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Oczywiście nie żebym się obraził i focha walnął!!! Broń Boże!
Tylko ta nauka... Eh |
|
| Wysłany: Sob 18:35, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
| ooooo! "Z frekwencją kiepsko...!"
Ja bym chętnie pojechał, ale kurde muszę się uczyć - w końcu sobota wieczór prawie jest... A i lato do tego jest jeszcze pozdro DAKOTA! |
|
| Wysłany: Sob 13:50, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
Oj .. tak .. Trzeba bylo Oblac Zdana maturke <bo o dziwo mi tez sie udalo:D> No wiec musze wam Kochani powiedzieć ze tak jak sie bawilam wczoraj na imprezie z KordziA <mala Łowiecką> Tak Szeroko jeszcze nigdy nie ByŁo  No MAgda wielkie Pordro Dla Ciebie . |
|
| Wysłany: Pią 18:06, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
| moi drodzy, o godzinie 20 dzwonię do ksm na junikowie że jutro przyjezdzamy, musze im podac liczbe osób, tak wiec pospieszcie sie, piszecie ze stypa, ale jak przychodzi co do czego to z frekwencją kiepsko, 9912420 to mój nr gg na który mozecie sie zgłaszać,przekazcie tez innym, to czekam do 20:00, pozdr | |
| Wysłany: Pią 16:37, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Pamiętam ten kabaret gorzej mogłoby być, jakby się skończyło tak jak tam ale to Natalia by na tym straciła, bo ja miałam wcześniej wyniki. No ale nic jakoś poszło i maturke mam w ręku nikt mi jej nie zabierze nie wiem, czy dostane się tam gdzie chce (Politechnika) ale mam nadzieje, że tak. A dzisiaj musze oblać sukces, mam nadzieje, że jakoś trafie do domu
A teraz trzeba wysłać wszystkie dane na uczelnie, nie wiem, jak to zrobić, ale to nic, jakoś to będzie A no i musiałabym wybrać jakiś drugi zapasowy kierunek, ale nie mam żadnego pomysłu jaki to mógłby być 
Pozdrawiam :*:* |
|
| Wysłany: Pią 12:58, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Łe, no to nie możecie się pozamieniać z Łowiecką - ona odbierze twoje, a ty jej?!
Hahaha... Kabaret Ani Mru Mru mi się przypomniał - Porodówka! Tam też mieli podobne dylematy 
3mamy kciuki! |
|
| Wysłany: Pią 0:56, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
A ja mam jutro ogloszenie wynikow matury ... i .. i wzwizku z tym mam pytanie " Niechce Ktoś isc odebrac ich ???????????????? |
|
| Wysłany: Czw 23:15, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
| ehh... ja tam mam TYLKO jutro egzamin z Systemów mikroprocesorowych (takie tam pierdoły jak architektura mikrokontrolera, rodzaje przetwarzania czy interfejsy komunikacyjne), ale co tam... Jakoś to będzie! Dobrze, że nie mam jakiś gorszych egzaminów... | |
| Wysłany: Czw 23:08, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Nie przejmujcie się - ja też nie słucham ogłoszeń...
hahaha - a z tą klamką to tak było, że długo sięgnąć nie mogłem, bo byłem mały ale duży... I problemy z takimi rzeczami miałem! Nawet etap raczkowania jakoś opuściłem i dopiero jak na dwie girki się udało stanąć i ciężar jakoś się tak znośniej rozłożył, to się zaczęło. |
|
| Wysłany: Czw 23:05, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
| a teraz wracam do nauki, w wt mam egzamin z prawa karnego a w środę zacznę was męczyć, albo przynajmniej zacznę myśle nad torturami...jak ktos sie zdecyduje by z nami pojechać w sobote to dajcie cynka na moja kom( na razie jadą 4 osoby), a w nastepna sobote proponuje grilla jak chcecie by wszystko obgadac na żywo, to narazie | |
| Wysłany: Czw 23:01, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
| No to po co ognisko na ogłoszeniach ksišdz Bogdan (from UKR) podawał he? Nno! Spokój mi tam, bo to nie pierwsze ognisko tego typu i jako w zeszłym roku więcej wiary było (różnej)!
Heh - Janek, ale dałe... Jakby mi Trzmielu208 powiedział, że był mały, to na bank bym nie uwierzył... A Ciebie to spoko - pamiętam jak do klamki u drzwi dosięgnšć ledwo mogłe! (Ja wtedy jeszcze nie chodziłem wogóle...hehe) |
|
| Wysłany: Czw 22:59, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
| no więc jeżeli pomożecie, no to po 3 lipca sie za was zabiore, ale pozniej bede potrezbowala pomocy, w mojej sytuacji sama nie dam rady, tak wiec zaczynamy reaktywacje imprezka na junikowie w sobote o 19:15, ja mam nadzieje ze pomysl z filmami nie jest stracony- pogadam o tym z naszym przyjacielem Łukaszem, nie wiem co z wyjazdem do ks Grzesia bo caly lipiec i sierpiem mam jazdy, no chyba ze w weekend wyskoczymy, ale przeciez mozecie jechac beze mnie prawda? | |