Autor |
Wiadomość |
Nati-Drecza |
Wysłany: Pią 1:02, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
Chciałam tylko powiedziec , ze ja jakby co pisze sie na KSM i moge w nim działac AKTYWNIE ... wiec jesli nie mozecie mnie zlapac piszcie na gg 5331204 albo na kome 889826600 pozdrawim i czekam na propozycje ps . MI pasuej w niedziele |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 18:09, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
ps jezeli nie pasowalby Wam termin to piszcie do mnie na gg, numer znacie |
|
|
Prezeska |
Wysłany: Czw 18:08, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
lubie takich ludzi jak Ty Nati-Dreczo, czasem trzeba wiedziec czego sie chce lub nie:) w kazdym razie rozmawialam z Madzikiem w autobusie i jest za tym zeby zrobic spotkanie w tą niedz po mszy na 12:15 , mi tez pasuje, musimy sie wreszcie wspolnie zastanowic co dalej i jezeli sie zdecydujemy na kontynuowanie dzialalnosci to ustalic termin spotkania z Lukaszem, a poza tym chcialabym się przekonac ile osob przyjdzie i na kogo mozna liczyc ze chce sie zaangazowac, pozdr serdecznie |
|
|
Nati-Drecza |
Wysłany: Śro 21:14, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
JA moge byc ... piszcie kiedy i co pozdro najlpeij na gg Nati |
|
|
Prezes |
Wysłany: Pon 22:26, 05 Lis 2007 Temat postu: rozkład |
|
a więc tak...piszę do Was , bo w sumie nie wiem co mam robić, tzn. dostałam 30.10 maila od Łukasza Nienarutowicza(tj. prezesa ksm z Woli, naszego "cichego przyjaciela", który- a zresztą poniżej zamieszczam Wam treść:
"Jak już wspominałem w ramach mojej opieki nad Oddziałem w Smochowicach chciałbym was odwiedzić. Byłem już w Oddziale przy parafii Opatrzności Bożej, oraz zajmowałem się też moją Wolą. Czas więc na spotkanie z Wami.ZAZNACZAM ŻE NIE JEST TO WIZYTACJA.Chciałbym przyjechać i poznać Was, Wasze problemy, pomóc je rozwiązywać zaprosić was do włączenia się w różne ciekawe akcje.Zależało by mi na spotkaniu z Oddziałem, a później z kierownictwem i Asystentem jeszcze dodatkowo.Liczę na propozycje terminów oraz informację czy to wy przygotujecie to spotkanie czy ja miałbym to zrobić.Gorąco PozdrawiamŁukasz Nienartowicz - Wasz Cichy Przyjaciel"
no wiec ja bylam kiedys u nich na spotkaniu i oni są naprawde zgrani i robią wiele ciekawych rzeczy, ale zastanawiam sie czy Wy wogóle chcecie sie jeszcze angazować, bo nie chcialabym zeby na tym spotkaniu z Łukaszem byl tylko Blazej, Ja i Sylwia....wiec napiszcie mi czy jest sens go fatygować do nas i dalej to ciagnac, czy juz nie chcecie sie w nic angazowac, pozdr |
|
|